Płatności mobilne nie tylko do płacenia za Coca-Cole w automacie?
Od kilku dni użytkownicy sieci Play mają możliwość korzystania z dobrodziejstw (albo i nie) usługi jaką jest mPay. Jednak to nie koniec niespodzianek jakie szykuje dla nas czwarty operator. Wedle moich (tajnych :P) informacji już niedługo oprócz zamawiania pizzy czy płacenia za kanapkę w McDonald's będziecie mogli za pomocą swojego telefonu wykupić np. ubezpieczenie na życie. Ciekawa perspektywa, prawda? Już niedługo więcej informacji.
ciekawe posuniecie. oby rownolegle rozwijali siec punktow codziennego uzytku.
A w każdem Maku można placic mPayem? Jak to sie odbywa?
Niestety tylko w wawie w tej chwili. Sprzedawca podaje Ci specjalny kod, wpisujesz go na telefonie, wciskasz zadzwoń i sprzedawca dostaje potwierdzenie po chwili. A Zapomniałem, że zatwierdzasz to wszystko zdefiniowanym przez siebie kodem pin.
https://www.mpay.pl/dla_uzytkownikow/gdzie_placic.html
mpay to swietne rozwiazanie. dobry kompromis miedzy wygoda i bezpieczenstwem. ciezko mi sobie wyobrazic cos bardziej wygodnego – ciekawe czy nasi opowie wymysla cos nowego? bo tak sie kiedys odgrazali .
spiro powiem ci, że mogą być rzeczy prostsze np. wprowadzane przez visa karty zbliżeniowe. Przy małych kwotach wystarczy przybliżyć kartę do terminala i po ułamku sekundy zapłacone. Niestety nie wiem jakie są koszty takiej karty, a druga sprawa to na chwilę obecną żadem polski bank nie jest tym zainteresowany.
Na chwilę obecną nie mamy nic lepszego od mPay.
Zastanawiam sie skad sie wezma ludzie ktorzy beda chcieli wykorzystywac mPaya do drozszych zakupow. Procz tzw. “szpanu” to system jest do dupy. Za duzo zachodu. O wiele wygodniejsze sa karty platnicze. No i jakby nie bylo to pieniadze na koncie sa oprocentowane.
mpay docelowo chce przede wszystkim korzystać z technologii zbliżeniowej. I wszystko przy użyciu telefonu.
Z tego co widziałam z wpisów na blogu kilka osób juz to testowało.
Jeśli dobrze rozumiem, mpay działa jak wirtualne konto, które trzeba pierw doładować, aby móc z niego płacić. W tym nie różni się niczym od konta bankowego i karty płatniczej. Z tą różnicą, że dochodzi dodatkowy obowiązek zasilania wirtualnego konta, aby zniego móc wybierać. Dla osób korzystających już z kart płatniczych, myślę, że nowy system nie będzie rewolucyjny. Choć zawsze jest to jakaś alternatywa.
O wiele ciekawszym byłoby gdyby można było płacić ze swojego abonamentu telefoniczncego. Załóżmy, masz 150zł/m-c i pod konieć miesiąca zostanie 50zł … i za to np. możemy wybrać się do kina itp 🙂 Ale to już inna bajka